Co to jest gra wstępna?
Gra wstępna tak naprawdę nie ma definicji, bo nie jest naukowym określeniem. To kwestia, którą każdy człowiek i każda para definiują indywidualnie. W teorii gra wstępna to masaże, pocałunki, pieszczoty i wszystko to, co prowadzi do stosunku seksualnego. W praktyce – może być nią wszystko i wcale nie musi prowadzić do stosunku. Tak, dokładnie! Seks nie jest i nie powinien być celem samym w sobie. Można też rozumieć go na wiele sposobów (to niekoniecznie obcowanie penisa i pochwy). Z powyższego powodu, by pisać o grze wstępnej należałoby użyć cudzysłowu, jednak zrezygnujemy z niego w trosce o przejrzystość treści. Faktem jest jednak, że bardziej adekwatna byłaby w tym przypadku „gra wstępna” jako coś, co niekoniecznie jest jednorazową grą, ani tym bardziej wstępem do czegoś większego. To równie dobrze może być symfonia zachowań, gestów i spojrzeń, które wcale nie prowadzą do rozładowania. Pamiętaj: jeśli nie masz na to ochoty, nie odczuwaj presji na seks. Nikomu nie jesteś winna seksu, nawet po grze wstępnej. Najważniejsza jest przyjemność każdej zaangażowanej strony oraz poczucie, że możemy się wycofać, jeśli zrobi się niekomfortowo.
Na czym polega gra wstępna?
Gra wstępna to nie tylko kontakt fizyczny: pieszczoty, pocałunki, masaż czy określone rodzaje seksu. To również wszelkie sposoby, które pobudzają wyobraźnię i podkręcają atmosferę, nawet gdy osoby partnerskie nie spędzają ze sobą dnia. O szczegółach napiszemy za chwilę.
Gra wstępna sprawia, że każde następujące po niej zbliżenie jest bardziej ekscytujące. Na przykład całowanie uwalnia oksytocynę, serotoninę i dopaminę. Te hormony zmniejszają stres i pomagają oderwać myśli od spraw codziennych, kierując je na „tu i teraz”.
Gra wstępna pomaga również przygotować ciało do ewentualnego seksu. Przyspiesza bicie serca, zwiększa się przepływ krwi, co wpływa na erekcję i wilgotność pochwy. To właśnie dzięki temu seks nie jest bolesny.
Do seksu świetnie przygotuje Cię również LOVA Serum Intymne, które nie tylko nawilża, ale też zwiększa ukrwienie łechtaczki, dzięki czemu możesz czerpać większą satysfakcję z doznań erotycznych.
Jak wygląda gra wstępna?
To, co jest ważne przy inicjowaniu gry wstępnej to fakt, że nie ma uniwersalnych metod działających na każdego. Metodą prób i błędów warto wytyczyć sobie własną ściężkę wiodącą wprost do przyjemności. Podstawą takiego wytyczenia zawsze powinna być szczera rozmowa – tylko w ten sposób możemy wyraźnie komunikować własne potrzeby i dowiedzieć się, czego pragnie osoba partnerska.
Istnieją również osoby, które nie czują potrzeby „rozgrzania się”. I to jest ok! Gra wstępna nie jest punktem obowiązkowym i rezygnacja z niej jest w porządku, o ile każda strona myśli o tym podobnie.
Dlaczego to jest ważne?
Gra wstępna pomaga twojemu umysłowi i ciału wejść w odpowiedni nastrój. To sposób na budowanie podniecenia i przyjemności.
Gra wstępna uruchamia reakcje fizjologiczne i fizyczne, które sprawiają, że aktywność seksualna jest przyjemna, a nawet możliwa. Poza tym angażowanie się w grę wstępną pomaga budować emocjonalną intymność, która może sprawić, że ty i twój partner poczujecie się bardziej związani w sypialni i poza nią.
Ile powinna trwać gra wstępna?
Jeśli chodzi o optymalny czas trwania gry wstępnej, to nie jest on określony ani ujęty w naukowych tabelach (o zgrozo!). Skoro grą wstępną może być absolutnie wszystko, nawet pisanie do siebie gorących wiadomości, to należałoby liczyć ją w godzinach, a nawet dniach!
Z drugiej strony, nie ma dobrej ani złej metody gry wstępnej i nie trzeba spędzać godzin na przytulaniu, głaskaniu i całowaniu, zanim będzie można przejść do zbliżenia. Kilka minut gry wstępnej może wystarczyć.
Czego kobiety oczekują podczas gry wstępnej?
Dla kobiet liczy się przede wszystkim zaangażowanie partnera. Jeśli jest on czuły, delikatny i uważny na jej potrzeby, to gwarantuje sukces. W grze wstępnej warto działać wielotorowo, angażując wszystkie zmysły i uwzględniając strefy erogenne na ciele kobiety.
„Co, jeśli nie podoba mi się to, co robi mój partner?”
Czasami seks bywa niezręczny. W tym przypadku – po raz kolejny – świetnie sprawdzi się komunikacja. Niech twoja osoba partnerska wie, co sprawia ci przyjemność. Wszyscy możemy czuć się niepewnie podczas seksu, zwłaszcza gdy jesteśmy z nowym partnerem czy partnerką lub eksperymentujemy z nowymi rzeczami. Rozpoczęcie od „byłoby naprawdę świetnie, gdybyś…” może być dobrym sposobem na omówienie tego, czego chcesz/oczekujesz. Możesz też po prostu powiedzieć „To nie jest dla mnie dobre, spróbujmy czegoś innego”. Testujmy, naprowadzajmy i nie bójmy się odkrywać!
Czy dla kobiet gra wstępna jest ważniejsza niż seks?
Tak jak istnieją osoby, które nie potrzebują gry wstępnej i świadomie z niej rezygnują, tak dla niektórych osób gra wstępna jest bardzo ważnym aspektem seksu. W rzeczywistości wiele kobiet nie może osiągnąć orgazmu podczas samego stosunku. Gra wstępna, czyli na przykład manualna lub oralna stymulacja łechtaczki, może zwiększyć prawdopodobieństwo orgazmu.
Gra wstępna oczami mężczyzn
Badania pokazują, że mężczyźni są wzrokowcami, satysfakcję w grze wstępnej sprawia im zatem obserwowanie kobiety i jej ciała reagującego na bodźce.
Pytani o to, co najbardziej podnieca ich w grze wstępnej, mężczyźni wymieniają bezpruderyjność oraz pewnego rodzaju „łapczywość”, jeśli chodzi o cieszenie się ciałem mężczyzny. Pieszczoty, pocałunki, dużo dotyku – jednym słowem: każdy chce czuć się pożądany i zauważony w łóżku!
Pomysły na grę wstępną
Aby rozgrzać swoje umysły i ciała, warto włączyć do swojej łóżkowej rutyny kilka dodatkowych aktywności:
- Podaruj swojemu partnerowi zmysłowy masaż. Możesz użyć specjalnych olejków lub balsamów. Uważaj jednak, by nie wprowadzać w okolice intymne drażniących lub perfumowanych produktów. Tu najlepiej sprawdzą się specjalne żele intymne, które pozwalają na rozszerzenie klasycznego masażu na inne sfery. Olejek Intymny LOVA poleca się do zadań specjalnych!
- Weźcie wspólną kąpiel lub prysznic. Nic tak nie odpręża, jak wanna pełna ciepłej wody, masaż stóp i dotykanie siebie nawzajem.
- Zatańczcie razem. Może macie ulubioną piosenkę – może nawet taką, która kojarzy się Wam ze zbliżeniami? Zatem zbliżcie się w tańcu i zbudujcie nić porozumienia, która zaprowadzi Was dalej.
- Zostaw czułą notatkę. Wsuń ją w kieszeń kurtki lub naklej na pojemnik z obiadem. Co w niej zawrzeć? Cokolwiek, co da znać, że jesteś, myślisz i nie możesz doczekać się spotkania.
- Napisz wiadomość. Gra wstępna nie zaczyna się tak po prostu w sypialni. Drobne teksty, takie jak „Nie mogę się doczekać, by poczuć Twój smak” mogą sprawić, że Twoja osoba partnerska będzie podekscytowana na samą myśl o zbliżającym się spotkaniu.
- Jeśli lubicie sexting, wyślij nieco bardziej soczystego smsa (lub mmsa!). Jedyny warunek: musisz mieć pewność, że Twoja osoba partnerska docenia tę formę zaczepki i nie wystraszy się taką wiadomością.
- Spotkajcie się na kolację lub drinki. Nie, nie we własnym salonie. Umówcie się w jakimś miłym miejscu i flirtujcie ze sobą cały wieczór. Tu opcją jest też udawanie, że to Wasza pierwsza randka lub że jesteście parą nieznajomych, którzy mają ochotę na one night stand.
- Całujcie się jak na romantycznych filmach. Żadne przelotne buziaki czy całusy w czoło. Tylko Wy, wasze oddechy, sklejone ciała i dłonie wędrujące po ciele!
- Zorganizujcie wspólny seans. Wybierzcie filmy z wyjątkowo podniecającymi scenami łóżkowymi, kino erotyczne lub po prostu etyczne porno. Jeśli wizualizacje nie są dla Was, możecie skusić się na erotykę w formie audio.
- Spróbuj sprośnej mowy. Mówienie lub szeptanie osobie partnerskiej o swoich pragnieniach i fantazjach oddziałuje na wyobraźnię i rozgrzewa do czerowności.
- Przyglądajcie się sobie w lustrze. Podobnie jak w przypadku wzajemnej masturbacji, używanie lustra do obserwowania siebie i partnera to kolejna dobra opcja dla każdego, kogo podniecają efekty wizualne.
- Włącz muzykę. Wybór odpowiedniej muzyki może nie tylko zagłuszyć te mniej komfortowe dźwięki związane z seksem, ale też często pomaga utrzymać odpowiednie tempo. Niektórzy tworzą specjalne playlisty, dostosowane do własnego tempa, w których przewidziany jest czas na grę wstępną oraz na zbliżenie. Zmieniający się nastrój i charakter piosenek ułatwia przechodzenie do różnych rodzajów dotyku i zabaw.
- Zagrajcie w grę erotyczną. Obecnie dostępnych jest mnóstwo gier, które pomagają poszerzyć seksualne horyzonty i są świetną opcją na inicjowanie zbliżeń.
- Bawcie się temperaturą. Dotykanie różnych sfer ciała kostkami lodu, a może masaż woskiem ze świecy do masażu? Uważajcie, by nie zrobić sobie krzywdy i testujcie nowe wymiary przyjemności!
- Nie spieszcie się, usuwając części garderoby. Gra wstępna to maraton, a nie sprint. Zamiast szybko się rozbierać, zdejmujcie pojedyncze części garderoby i róbcie przerwy na głaskanie, masowanie, całowanie i lizanie odsłoniętych części ciała.
- Zrób swojej osobie partnerskiej striptiz. Pamiętaj, że nawet jeśli nie ćwiczysz pole dance, Twoje wykonanie na pewno zrobi ogromne wrażenie. Nawet jeśli nie wszystko pójdzie po Twojej myśli i zaliczysz jakąś wtopę, nie przejmuj się. Seks nie zawsze jest poważny. Śmiech rozluźnia i zbliża.
- Użyjcie wibratora lub innych zabawek erotycznych, które przenoszą sprawy na zupełnie inny poziom.
Inne punkty obowiązkowe
Pamiętajcie też, by:
— porozmawiać, ustalić najważniejsze zasady i uzyskać zgodę na każdą aktywność, którą planujecie;
— wyeliminować wszystko, co rozprasza uwagę: wyciszyć telefony, wyłączyć telewizor, zamknąć laptopa. Niech najważniejszych chwil nie zepsuje telefon od mamy czy reklama kremu przeciwgrzybiczego;
— utrzymywać kontakt wzrokowy: kilka zmysłowych spojrzeń może podkręcić atmosferę, dając jednocześnie znak osobie partnerskiej, że wszystko jest w porządku;
— użyć lubrykantu: zminimalizuje ryzyko otarć oraz sprawi, że kontakt „skóra do skóry” będzie bardziej zmysłowy. Pamiętajcie, by unikać lubrykantów silikonowych, jeśli używacie silikonowych zabawek, ponieważ istnieje ryzyko ich uszkodzenia. W tym przypadku lepiej sprawdzą się lubrykanty na bazie wody;
— jeśli nie jesteś pewna reakcji drugiej osoby na daną aktywność, lepiej po prostu zapytaj i upewnij się, czy zabawa jest dobra dla Was obojga i każdy czuje się dobrze i bezpiecznie – czułość i troska też są seksowne;
— przyglądaj się również swoim reakcjom i samopoczuciu. Nie rób nic, co przekracza Twoje granice.
Ostatnie słowo o grze wstępnej
Pamiętaj, że nawet jeśli lubisz grę wstępną, możesz pominąć ją, jeśli oboje jesteście przygnębieni. Można też zrezygnować z niej, jeśli oboje chcecie przejść od razu do stosunku. Seks jest doświadczeniem swobodnym i to od Was zależy, jak będzie wyglądał dziś, a jak jutro.