Pierwszy raz po porodzie
Z mojego doświadczenia wynika, że subiektywne odczucia kobiety na temat jej porodu, tego jak była traktowana i czy jej potrzeby były szanowane, może wpływać na życie seksualne po porodzie. Gdy kobieta czuła się traktowana podmiotowo, była otoczona troską, a jej potrzeby były zaspokajane, zwykle łatwiej jej odnaleźć się w nowej rzeczywistości połogu, szybciej dochodzi do siebie emocjonalnie i ma zwykle lepszą relację z własnym ciałem. A to z kolei często skutkuje większą ochotą na bliskość i szybszą chęcią na powrót do aktywności seksualnej po połogu. Jeśli zaś czuje, że doświadczyła przemocy systemowej ze strony personelu medycznego (tzw. przemocy położniczej), naruszono jej granice lub doświadczyła upokorzenia podczas lub po porodzie, może być jej znacznie trudniej wrócić do bliskości fizycznej z partnerem. Warto wówczas zgłosić się po profesjonalną pomoc, najlepiej do psycholożki, która specjalizuje się w pracy z pacjentkami w okresie okołoporodowym oraz ma doświadczenie w pracy z ciałem.
Seks a połóg
Połóg to okres trwający do około sześciu tygodni od momentu narodzin dziecka. W tym czasie ciało powoli zaczyna się regenerować, macica się obkurcza, krocze goi, a poziom hormonów z wolna się stabilizuje. Niemniej pamiętaj, że to nie znaczy, że dokładnie po sześciu tygodniach po porodzie Twoje ciało będzie takie jak przed ciążą. To się raczej nie wydarzy w ogóle, bo ciąża i poród, to naprawdę ogromne wyzwanie dla ciała i niektóre zmiany zostają już na zawsze (jak np. szersze biodra, nie z powodu tkanki tłuszczowej lecz z powodu rozszerzenia się kości miednicy i więzadeł w czasie ciąży. Niektórym kobietom powiększają się też… stopy! (I już nigdy nie wracają do rozmiaru sprzed ciąży.) Coraz częściej mówi się, że ciało kobiety potrzebuje co najmniej roku, by się ustabilizować w nowej rzeczywistości, ale jeśli spytasz swoje szczere koleżanki, które są mamami, to jestem pewna, że sporo z nich powie Ci, że zaczęły się czuć sobą dopiero po 3-5, czasem nawet 7 latach po urodzeniu dziecka! Oczywiście to nie znaczy, że masz tyle czasu czekać, by wrócić do współżycia. Od strony medycznej bezpiecznie jest rozpocząć współżycie penetracyjne po zakończeniu połogu, ale poczucie, że „jest inaczej niż było” ma prawo Ci towarzyszyć przez lata.
W czasie połogu kobieta krwawi, początkowo dość mocno. Często ze skrzepami, następnie coraz słabiej, więc można to porównać do naprawdę długiej i obfitej miesiączki. Jeśli kobieta miała nacięte krocze, teraz powinno się ono powoli goić, ale rana ma prawo ciągnąć i pobolewać jeszcze przez jakiś czas. Po jej zagojeniu, około czwartego tygodnia po porodzie, warto pójść na wizytę do fizjoterapeutki uroginekologicznej, która sprawdzi statykę narządów (czyli czy nic się nie obniża po porodzie) ale też nauczy Cię delikatnej pracy z blizną w kroczu, by ta stała się elastyczna i nie umożliwiała Wam współżycia. Jeśli poród odbył się poprzez cięcie, blizna w dole brzucha będzie spora i będzie się dłużej goiła. Tu również warto pokazać się fizjoterapeutce, ponieważ taką bliznę powinno się rehabilitować, czyli rozmasować i zmobilizować tak, aby nie ciągnęła i nie wywoływała bólu podczas współżycia i codziennych czynności.
Połóg: seks penetracyjny NIE, ale bliskość erotyczna TAK!
W trakcie połogu nie zaleca się współżycia waginalnego, ponieważ szyjka macicy jest wciąż nie do końca zamknięta i ryzykujemy infekcjami. Jednak jeśli para czuje dużą potrzebę bliskości erotycznej, wszystkie inne czynności seksualne są jak najbardziej dozwolone, a nawet wskazane. W końcu nic tak nie zbliża, jak seks (również ten bez penetracji) z ukochaną osobą.
Część kobiet cierpi po ciąży i porodzie na hemoroidy, a dolegliwość ta doskwiera zwłaszcza tym, które tęsknią za seksem analnym. Dobra wiadomość jest taka, że hemoroidy zwykle się goją. Pomóc może praca z fizjoterapeutką uroginekologiczną, która masując odpowiednio brzuch, pomoże trzewiom „wrócić na miejsce” i zmniejszy kompresję (czyli nacisk na organy wewnętrzne), która powstała podczas wielogodzinnego porodu i parcia.
Ochota na seks po porodzie
Twoje libido po porodzie ma prawo opaść nawet do zera. Dzieje się tak z powodu zmęczenia, deprywacji snu i wahań hormonów, a zwłaszcza z powodu działania prolaktyny, która umożliwia laktację, ale zabija pożądanie. Dajcie sobie czas na nieerotyczny dotyk i bliskość (więcej o nieerotycznym dotyku dowiecie się klikając TUTAJ). Jeśli sytuacja będzie się przeciągać i kłaść cieniem na relację, nie bójcie się konsultacji z mądrym specjalistą, który rozumie dynamikę zmian w życiu młodych rodziców. Pamiętajcie, że pojawienie się dziecka to ogromna zmiana, która z pewnością jakoś wpłynie na Waszą relację, seks i komunikację.
